ehhhhhhhhh
Znów z panną D. rozmawiam wieczorami...
Znów mi wysyła zdjęcia...
Znów wygląda ślicznie...
Ja piernicze... przeciez ona wie jak na mnie działa.... czemu ona to robi... ?
Nawet coś wspominała o niby spotkaniu.
ehhhhhhh... :(
Kobiety :>
Ale co zrobic... ona jest cudowna :)
Szkoda, ze ta odległość uniemożliwia wszystko.
No cóż.
Nie można mieć wszystkiego...
Ale może...
kiedyś...
los sie do mnie uśmiechnie...
i da mi coś...
cennego...
Dodaj komentarz