Kilka ciekawostek...
Jak każdy wie (albo się domyśla) - wojna, to też jakaś "inwestycja". Podczas drugiej wojny, niemcy w obozach koncentracyjnych używali sprzetu amerykańskiej firmy IBM do produkowania kart dla wieźniów (było to robione na kartach perforowanych), za co oczywiście płacili amerykanom pieniądze i interes się kręcił. Jak sprawa wyszła na jaw, IBM wypierał się, jakoby nie było stosownej umowy, odnośnie produkowania kart. Tak samo Coca-Cola w czasie II wojny światowej, wprowadziła w niemczech napój Fanta (potem nazywany w niektórych kręgach 'napoj dla nazistow') poniewaz nazwy Coca-Cola nie mozna bylo uzywac w niemczech. Zarabiali po prostu pod innym szyldem. Ale ktoś miał lepszy pomysł, w niektórych miastach, korporacje wykupuja prawa do... wody, nawet do deszczówki - "prywatyzacja wody", wyobrażacie sobie??. Ludzie nie wysyłaja dzieci do szkół, a emeryci musza pracowac, zeby rodziny mogły zarobic na wodę. Jeśli mowa o pieniądzach, to czasami się słyszy, że NASA, itp. organizacje tracą pieniądze na jakieś misje kosmiczne, itp. A tym czasem, w USA, meżczyźni wydają rocznie 3,5 miliarda dolarów na kosmetyki, również na makijaże (serio). Jeszcze więcej kasy amerykanie przeznaczają na utrzymanie... swoich zwierzaczków.
Ostatnio wyczytałem, że za kilka lat, ma pojawić się rewolucja w... antykoncepcji. Gumki, tabletki, będą miały konkurenta... wyobraźcie sobie... szczepionki antykoncepcyjne. No ciekawe, ciekawe.
Dodaj komentarz