• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Listopad 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Styczeń 2007
  • Wrzesień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum kwiecień 2004


Powrót

Dawno tu nie bylem... nawet bardzo dawno.
No coz... za wiele spraw na głowie.

 

Potrzebowałem kogoś...
kogoś, dla kogo będę mógł wysyłać ciepłe smsy, pisać miłe rzeczy, itp.

I nagle... któregoś dnia pojawiła sie ONA. Znalazła mnie, poprzez bloga, ale nie tego...
Na początku było normalnie... kolega, koleżanka.

Potem, zacząłem dostrzegać w niej... coś więcej.
Może to była szansa... aby wyrwać sie z samotności. Aby posmakować ciepła, namiętności, radości i szczęścia.

Tak.

To BYŁA by szansa, gdyby nie kilka szczegółów... w które nie bede sie teraz wdawał.

To wszystko wygląda tak... jak sen.

Tylko sen.

Wiem, że to nigdy się nie urzeczywistni.
Ona też to wie.

Czasami się męczę, kiedy dostaje od niej SMSy, takie... podniecające i ciepłe.
Nikt nigdy mi czegoś takiego nie pisał.
Czasami nie potrafię uwierzyć w to, co czytam.

A męczę sie dlatego, że... to zawsze będą tylko SMSy... i nic wiecej.

W ogóle to... przed wczoraj, poznała mnie chyba z tej... "mniej ciekawej" strony :(
I chyba zaszufladkowała mnie do... "typowych facetów".

No cóż. Przynajmniej już wiem, na jakie tematy NIE NALEŻY rozmawiać z dziewczynami...

Poza tym, ona niedługo wyjezdza na studia...
Pozna nowych ludzi... zacznie nowe zycie...
A w takich chwilach "wirtualne wspomnienia" po prostu... znikają...

 

OK, z innej beczki.

Koniec szkoły niedługo. To juz moja druga praca dyplomowa w ciągu 3 lat, mam nadzieje, ze tym razem rowniez sie uda.
A co potem ??
Studia. Socjologia.
Mówią, ze po tym mozna dostac prace wszędzie.
heh... moze i tak, ale napewno nie w Walbrzychu :(
Z reszta... zobaczymy jak to bedzie.

Za 2 miesiace ruszam na poszukiwanie pracy. Jesli znajde - ide na studia. Jesli nie - ... :(((( chyba wojsko...

A jesli mowa o pracy, to ostatnio zarabiam troszke przez internet, ale... sa to marne zarobki, wręcz smieszne. I zawsze jest pewne ryzyko... ehhh. No coz, trza sie wszystkiego łapać.

 

24 kwietnia 2004   Komentarze (1)
Spokojny | Blogi