Toruński Festiwal Nauki
Dlaczego mnie tam nie ma...
V Toruński Festiwal Nauki i Sztuki
Gdybym tylko miał pieniądze na wyjazd... albo samochód... albo... ehhh :(
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Dlaczego mnie tam nie ma...
V Toruński Festiwal Nauki i Sztuki
Gdybym tylko miał pieniądze na wyjazd... albo samochód... albo... ehhh :(
Jakie to uczucie, kiedy dedykujesz komuś piosenkę, a po chwili stajesz się juz tylko martwym nadawcą, bo jej myśli płyną rwącym potokiem własnej rzeczywistości.
Z każdą sekundą przeszywają Cie słowa tej piosenki, uswiadamiasz sobie, że to był zły pomysł, że to nie Ciebie będzie kojarzyła z tą piosenką, ale... jest juz za późno...
Stajesz się coraz mniejszy, aż w końcu patrzysz na nią z dołu... a ona w łzach nie zauważa Ciebie, i biegnąc ku błyszczącym gwiazdom, depta po Tobie...
Podnosisz sie, jak śmieć, ofiara własnej naiwności.
A ona taka nieświadoma.
Puszczasz w ciemnym pokoju tą samą piosenkę... i... to jest właśnie siła wspomnień.
Czego może dokonać jedna piosenka...